List Pana Józefa (ojca Maćka z kl.VIII Szkoły Podstawowej) po Programie Intensywnej Terapii dla Niepłynnie Mówiących w Wiśle (sierpień 2020)
Zebrałem się w końcu i postanowiłem napisać parę słów na temat pobytu mojego syna Maćka i mnie samego podczas programu w Wiśle w zeszłym roku.
Sam pobyt wspominam bardzo mile. Mimo upływu czasu pozostawił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Maciek bardzo dobrze wspomina ten wyjazd, chociaż bardzo trudno jest go namówić do jakichkolwiek zorganizowanych wyjazdów. Sama lokalizacja, wybranie tak przyjaźnie nastawionego miasteczka na turystów wpłynęła także bardzo pozytywnie na wszystkich uczestników turnusu.
Podczas pobytu mogłem czynnie uczestniczyć w zajęciach. Odbieram to na duży plus. Jako rodzic moja rola nie ograniczyła się tylko do roli biernego obserwatora i rodzica. Chętnie korzystałem z zajęć z p. Janem i Edwinem. Takie spotkania zachęcały do czynnego uczestnictwa w kursie. Jednocześnie ja również coś wyniosłem z takich konsultacji. Rodzice mogli lepiej się poznać i wymienić uwagi dotyczące rehabilitacji ich dzieci.
Młodzież, dorośli oraz dzieci na pewno nie nudziły się podczas pobytu. Doskonale zapełnił im Pan czas podczas turnusu. To był okres dla każdego z nich ciężkiej pracy. Solidnie przepracowane jednak te dni przyniosły oczekiwane efekty. Na każdym kroku było widać zaangażowanie z pańskiej strony i całego zespołu. W każdej chwili uczestnicy i opiekunowie mogli liczyć na pomoc z Państwa strony.
Intensywne ćwiczenia były przeplatane przerwami. Mimo napiętego rozkładu zajęć uczestnicy obozu potrafili znaleźć czas na zapoznanie się ze sobą, zżycie i nawiązanie głębszych relacji. Bariery wiekowe nie były tu przeszkodą. Atmosfera terapii była bardzo dobra. To także zasługa Pana i całego zespołu.
Podsumowując, całą organizację, przebieg terapii oceniam bardzo pozytywnie. Syn Maciek także jest tego samego zdania. Zapytany czy żałuje wyjazdu, jednoznacznie odpowiedział NIE. Z czystym sumieniem taki pobyt poleciłbym innym kuracjuszom.
Chciałbym podziękować za możliwość skorzystania z uczestnictwa w takim programie. Widząc szczęście w oczach dziecka, to najlepsza ocena dla Pana i całego zespołu.
Józek A. z okolic Białegostoku
Marzec 2021