List Moniki po Programie Intensywnej Terapii dla Niepłynnie Mówiących (SCTJ) w Wiśle (16-27.08.2023)

"Pokonać logofobię"
Nazywam się Monika. Mieszkam w Bytomiu. Mam 38 lat. Wykształcenie wyższe. Z zawodu jestem m.in. Pielęgniarką ( mam kilka zawodów). Aktualnie kończę studia magisterskie. A to nie koniec moich celów edukacyjnych. Obecnie wykonywany zawód wiąże się z ciągłym porozumiewaniem się ze sztabem lekarskim, pielęgniarskim czy pacjentami. Spełniam się zawodowo. Jedynie co mnie blokuje, a może blokowało to moja wada wymowy, czyli jąkanie ... .

A może by tak od początku ...
Byłam pilną uczennicą. Nauczyciele nie dawali taryfy ulgowej. Do około 4. klasy nie widziałam problemu z moją wadą wymowy. Jednak z biegiem czasu, w okresie dojrzewania, zaczęłam dostrzegać różnice pomiędzy mną a rówieśnikami. Coraz częściej odczuwałam logofobię. Nie chciałam uczęszczać już do logopedy, nie widziałam żadnych postępów.

Liceum i matura
Dla większości rówieśników to wyjątkowy czas. Poznanie różnych ludzi, imprezy, pierwsze związki. Dla mnie to była abstrakcja. Każde wystąpienie na forum powodowało pocenie się, drżenie rąk, ból brzucha, lęk. Postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce i ćwiczyć w zaciszu domowym. Efekty przyszły, jednak nie w pełni satysfakcjonujące. Unikałam ludzi, jak również konwersacji na forum. Na maturze nie chciałam taryfy ulgowej, zdawałam na normalnych warunkach.
I znowu to samo. Nowi ludzie, nowe problemy. Logofobia sięgnęła zenitu. Zdane egzaminy, wszystko w pierwszych terminach. Jednak ile stresu mnie to kosztowało, to tylko ja to wiem.
I nagle w wieku 38 lat, gdy już w pełni zostałam zaakceptowana w życiu osobistym i zawodowym, zaczęłam odczuwać niedosyt. Zrozumiałam, że mój zawód to także w dużym stopniu edukacja pacjentów. Chciałam zrobić coś dobrego, nie chciałam być rutynowym pracownikiem, chciałam dać coś więcej. Im pacjent bardziej wyedukowany, tym większa szansa na zdrowie, dbanie o nie. Profilaktyka najważniejsza.

Najlepsza decyzja ...
Pewnego ranka zaczęłam szukać w serwisie internetowym pomocy i tak trafiłam na stronę SCTJ Wodzisław Śląski. Pierwsza konsultacja diagnostyczna odbyła się 21.06.2023 roku. Trwała ok. 6-7 godzin. W końcu ktoś chciał mnie wysłuchać. 16.08 przyjechałam na turnus terapeutyczny. Początkowo byłam nastawiona sceptycznie. Widząc jednak z biegiem czasu postępy innych uczestników, zaczęłam wierzyć w siebie. Zrozumiałam, że najgorszym moim wrogiem byłam ja sama. Logofobia blokowała mnie, zabierała radość życia.
Terapeuci, wolontariusze to najcudowniejsi ludzie na świecie. Do każdego podchodzą indywidualnie. 10. dnia turnusu po raz pierwszy od dawna na zajęciach popołudniowych nie odczułam logofobii. Poczekałam na swoją kolej, wstałam i powiedziałam płynnie.
Dzięki wam chcę żyć. Chcę zmienić swoje życie. Wystarczy ćwiczyć systematycznie i wierzyć w siebie. Nie wmawiać sobie negatywnych rzeczy, otworzyć się na drugą osobę. A jeśli wrócę za rok, to tylko na kilka dni po to, aby znów poczuć się jak w wielkiej rodzinie, pełnej zrozumienia i empatii. Jesteście cudowni. Pan doktor jest niesamowity. Z oddaniem walczy o każdego z nas. Cena za turnus była wręcz śmieszna, zważając na dużą ilość warsztatów. Dziękuję z całego serca.

"Człowiek jest wielki nie przez to co posiada, lecz przez to kim jest. Nie przez to co ma, lecz przez to czym dzieli się z innymi ".

Jan Paweł II

Moje motto: "Ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć"
Monika tel. 504 315 566

Najnowsze informacje

logo nowe1

Zmodyfikowana Psychofizjologiczna Terapia Jąkania

ul. Kubsza 31, I piętro
44-300 Wodzisław Śląski
Polska

Skontaktuj się

Komórka: +48 605 855 058
Stacjonarny: +48 32 415 22 23
E-mail: mcheciek@op.pl

Rejestracja wyłącznie drogą telefoniczną lub mailową

Poniedziałek - Czwartek:
17:30 - 19:30